Wyszukiwanie
Święta

Piątek, VIII Tydzień zwykły
Rok A, I
Dzień Powszedni albo wsp. św. męcz. Marcelina i Piotra

Licznik
Liczba wyświetleń strony:
9518

4.

Nasz Pan nie powiedział też przedstawicielom cezara i świątyni, którzy posłali Go na krzyż: „Jesteście niesprawiedliwi”. Ojciec udzielił Mu wszelkiej władzy osądzania, a mimo to On nie osądził tych ludzi i nie ostrzegł: „Będziecie za to cierpieli”. Wiedział, będąc Bogiem i człowiekiem, że póki życia, póty nadziei, a Jego cierpliwe znoszenie cierpień przed śmiercią odkupi dusze wielu ludzi, którzy Go wtedy potępiali.

Po co ich sądzić przed czasem sądzenia? Longin z rzymskiej armii i Józef, członek Sanhedrynu, zna­leźli przebaczenie w Jego zbawczym objęciu, jeszcze zanim zdjęto Go z krzyża. Grzesznik w jednej godzinie, w następnej mógł zostać świętym. Często przyczyną długiego życia jest konieczność odpokutowania. Czas jest nam dany nie po to, abyśmy mogli nagromadzić rzeczy, których ze sobą nie zabierzemy, lecz by napra­wić skutki naszych grzechów.

Oto dlaczego w przypowieści o figowcu nieowocującym przez trzy lata, którego chciał ściąć jego właści­ciel, bo „ziemię wyjaławiał”, ogrodnik z winnicy powie­dział: „Panie, jeszcze na ten rok go pozostaw, aż okopię go i obłożę nawozem; i może wyda owoc” (Łk 13, 6-9).

Zatem Pan jest z niegodziwcami. Daje im jeszcze miesiąc życia, jeszcze rok, żeby mogli przekopać swoją duszę pokutą i obłożyć ją umartwieniem, i szczęś­liwie ocalić.

 

 

Dźwięk

Brak pliku dźwiękowego

Statystyki

Brak własnych statystyk