III. Jakie imię wybraliście?
Prawodawca kościelny zalecił: Rodzice, chrzestni i proboszcz powinni troszczyć się, by nie nadawać imienia obcego duchowi chrześcijańskiemu. Imię miało i ma, niezależnie od czasu i kultury, znaczenie w życiu człowieka, stąd ta troska Kościoła o „ducha chrześcijańskiego”, który ma charakteryzować imię chrześcijanina. Chodzi tutaj przede wszystkim o to, by nowo ochrzczony miał swojego świętego patrona, za pośrednictwem którego będzie się zwracał do Boga. Stąd też, Episkopat Polski mobilizuje duszpasterzy do poruszania tego tematu w kontaktach z wiernymi: Duszpasterze powinni wcześniej zachęcać wiernych, by swoim dzieciom nadawali imiona katolickie.
Oczywiste jest jednak, że tymi, którzy wybierają ostatecznie imię dla dziecka, są jego rodzice. Inni, min. proboszcz, mogą jedynie wyrazić swą opinię. Praktykuje się, że jeśli tzw. pierwsze imię nie jest katolickie, dodaje się drugie w duchu chrześcijańskim. Pamiętajmy jednak, wybierając imię dziecku, że najodpowiedniejsze będzie imię świętego lub błogosławionego, który może zapewnić ochrzczonemu opiekę duchową oraz być dla niego wzorem życia.